Forum maniaków

Skrzynecka: to nie jest bananowa miłość





Poznali się kilka lat temu. Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki byli sąsiadami z apartamentowca. Dziś są szczęśliwą parą.


Kiedy Katarzyna Skrzynecka rozstała się z mężem nie wierzyła, że uda jej się stworzyć kolejny związek. Była przekonana, że to była miłość jej życia i dopiero rok po rozstaniu nabrała do tego dystansu.

- Zrozumiałam, że w końcu trzeba się otrząsnąć, przestać wierzyć w bajki, bo czas ucieka. Trzeba dać sobie jeszcze w życiu szansę na szczęście - zwierza się aktorka na łamach "Vivy!".

Kasia poznała Marcina jeszcze gdy była mężatką. Byli serdecznymi kolegami, potem przyjaciółmi. Kiedyś zażartowała, mówiąc: "Marcin, może jeśli będziesz obiektem lekkiej zazdrości, pomożesz mojemu małżeństwu".

Wówczas nie myślała, że mogą być kiedyś razem.

- Można by zażartować, że to miłość od setnego wejrzenia - mówi Skrzynecka.

Marcin Łopucki jest pionierem męskiego fitnessu w Polsce. Kilka razy był mistrzem kraju i wicemistrzem Europy w tej dyscyplinie. Trenował także taekwondo WTF - pisze "Viva!".

Dla Marcina związek z aktorką to nie ślepy poryw serca, a świadomy wybór dojrzałych ludzi - czytamy w "Vivie!".

- To nie był jakiś moment, gorączka sobotniej nocy. Po prostu w jakiś naturalny sposób stawaliśmy się coraz bliżsi i czuliśmy, że pasujemy do siebie - wyznaje sportowiec.

- Po rozwodzie nie szukałam kolejnej miłości. To ona znalazła mnie! I długo trwało, nim zdecydowaliśmy się z Marcinem spróbować wspólnego życia - wyznaje aktorka, dodając, że ich miłość jest inna, niż bananowa miłość 20-latków.


źródło:   onet.pl